Mialam weekend pelen wrazen. W sobote bylam caly dzien na zakupach i zdjecia z drugiego zestawu byly robione w przepieknej galerii bardzo lubie tam chodzic. W niedziele mialam lunch z moimi ukochanymi dziewczynami. Kiedys pracowalysmy razem teraz prawie kazda poszla swoja droga ale sympatia pozostala. Zjadlysmy przepyszne jedzonko a potem co? znowu na zakupy i przyznaje sie, ze mam juz dosc :) ide na odwyk :) Zdradze wam sekret, ze dlatego takie szalenstwa byly, bo maz na sluzbowym wyjezdzie. Nie lubi biedak chodzic po sklepach to dla niego tortura wiec na takie dlugie zakupy wybieram sie wtedy kiedy go nie ma.
Pierwszy zestaw jest ze spaceru z pieskiem. Po powrocie z pracy zmienilam tylko spodnice na spodnie i zalozylam kalosze, bo zaczelo zacinac deszczem ze sniegiem.
Jak tam mija wam tydzien i jakie plany na weekend?
Zapomnialam, mam nowa lokowke robi inne loki patrz drugi zestaw. Bardzo mi sie podobaja, bo nie sa pokrecone bardziej pofalowane :)
Fotograf corka BK
Ha,bede dzis piewrsza z komentarzem! No paltocik jak zwykle obledny,BR bardziej niz skora mi sie widzi.Ten musztardowy sweter obled.A psa gdzie ma?Piszes,ze na spacerze z psem ale psicy brak na zalaczonym obrazku.Dzwonilas a ja telefon mialam na silent,w torebce...a torebka w szafie oczywiscie.Poza tym dziecko mi sie sypalo,goraczke walil caly wieczor i noc.Dzis do szkoly nie poszedl ale juz jutro chyba pojdzie bo widze,ze juz jest lepiej.24 hrs swinstwo widac sie przyplatalo tym razem.M.
ReplyDeleteA to ci sie udalo :). No psica szalenstwa dostala i nie chciala sie fotografowac tylko po mnie skakac zdjecia nie nadawaly sie do przedstawienia uroczej damy :) Dzwonilam ale tak pozno juz bylo wlasnie z pracy wyszlam. A co za choroba go dopadla tym razem. Daj spokoj ale ostatnio sie wylezy.
DeleteNo choroba jakas dziwna,bo byl na chodzie caly dzien i nagle kolo 16tej zjechal.Usnal na ojcu...lalo jak z cebra,pogoda istny listopad to pomyslalam,ze pewnie go deszcz ululal ale nie,jak ojcec wstal a on dalej lezal i spal to juz mi nie stykalo.O 6 poszedl spac do lozia.Dwie pizamy przepocil przez noc i no 8 rano garowal...ale goraczka w koncu spadla i po poludniu juz na ogordku z psem latal.I nic innego:kataru,kaszlu,biegunki badz wymiotow brak.Tylko ta temperetura.Lekkie podziebienie mial zanim go powalilo.Jakis dziw nowy.
ReplyDeleteObydwa zestawy baaaardzo mi się podobają. Ale najbardziej zachwyciła mnie Twoja nowa fryzurka. Loki są śliczne. :-)) Pozdrawiam z pracy....:-)
ReplyDeleteTo sie bardzo ciesze, ze loki sie podobaja mnie tez :) A ja wlasnie mialam sie do pracy szykowac wstalam a tu text od szefowej, ze NJ przez huragan sparalizowane i mamy nie pojawiac sie w pracy do odwolania wiec siedzie w lozku popijam herbatke i czekam pod telefonem.
DeleteBardzo podobają mi się Twoje stylizacje :)
ReplyDeleteDodatkowo, strasznie optymistycznie i ładnie się uśmiechasz :)
http://kitten-fashion.blogspot.com/
Bardzo sie cisze, ze ci sie podoba. Probowalam sie nie usmiechac, bo zawsze sie usmiecham i chyba juz jest nudne ale robie wtedy glupie miny wiec chyba musze sie usmiechac :)
DeleteObydwa zestawy sa przecudne! Przekonujesz mnie nimi, ze jednak, jak ja to nazywam "1+1=immergut", to znaczy: czarny (ciemny) + jakisinnykolor = zawszedobrzewyglada. Turkus i musztarda pieknie ozywiaja. A fale na wloskach sprawiaja, ze wygladasz anielsko! Pozdrawiam. Anka
ReplyDeleteAniu zgadzam sie i bardzo lubie czarny wiesz blondynka i czarny dobra kombinacja wiec probuje troche koloru przemycic.
DeleteFale robią bardzo dobrze Twoim włosom! Płaszczyk i cały zestaw z musztardowym swetrem śliczny i gustowny. A tak a propos mężów, to mój też na służbowym wyjeździe:)
ReplyDeleteAcha i czekam na odpowiedź na maila od Ciebie w sprawie bransolety!!! Jakie kółko i jaki kolor włóczki satynowej???
To juz pare blogowiczek pozbylo sie mezow haha moj wraca w Piatek. Co do bransoletek to mysle, bo i zlote kolo i srebrne mi sie podoba i tyle kolorow wiec daj mi chwilke ja taka jestem, ze nie moge sie zdecydowac, bo musze obmyslec co by jak pasowalo :) Bardzo ci dziekuje, ze sie zdecydowalas wziasc na swoje barki :):):)
DeleteNie ma sprawy!Czekam cierpliwie :D
DeleteAleż Ty pięknie się uśmiechasz!
ReplyDeleteChanel- uwielbiam!
przepiękne looki i czarujący uśmiech :)
ReplyDeleteO ... Dwie Anie widzę , elegancka damę i zwariowana 20-tke ( z nastolatką nie będę przesadzać ) jak Ty to robisz ?! W ciagu jednego dnia ?!
ReplyDeleteAniu to nie bylo jednego dnia az taka dobra nie jestem choc chetnie bym przebierala sie pare razy dziennie i miala swojego osobistego fryzjera co by mnie czesal raz loki raz proste
Deletetorebeczka jest bezbłędna!:)
ReplyDeleteŁadnie ci w lokach :] a takie babskie wypady są bardzo fajne, człowiek naładuje sobie baterie :]
ReplyDeletePozdrawiam
Czerń stanowi świetną bazę dla kolorów:).
ReplyDeleteMi bardziej do gustu przypadł zestaw pierwszy, choć i drugim bym nie pogardziła.
Do tego piękne zdjęcia, bardzo profesjonalne.
Zdjecia to zasluga corki intersuje sie fotografia i zawsze cos tam ladnego uda mi sie wybrac.
Deleteładny płaszczyk, a turkusowe rajstopy bardzo na plus, w ogóle lubię kolorowe rajtki ;)
ReplyDeletecudownie wyglądasz! śliczna torebeczka ;)
ReplyDeleteFajne jesienne zestawy :) Uwielbiam Twój uśmiech :)
ReplyDeleteA te fale - czadowe :)
Torebeczka rzeczywiście robi wrażenie. I prawdopodobnie pasuje do wielu zestawów.
ReplyDeleteWlasnie ogladam w telewizji co sie w Stanach dzieje i mysle o tobie, choc jestes od tego daleko. dzis tez o tobie myslalam, ze dawno nic nie dodawalas, i prosze bardzo! Obledny secik! Bardzo, bardzo, choc lepiej pasowaloby tu slowo :szalenie! podobaja mi sie oba twoje zestawy. Tak bardzo trafiasz kolorystycznie w moje upodobania!
ReplyDeleteMoj maz tez nie cierpi chodzic ze mna po sklepach, a ja z nim, bo on powoli lubi wszystko obejrzec, a ja dostaje takiego "powera" i "speeda" w sklepach, ze malo kto za mna nadazy! Dlatego chetnie zostawiam go w domu, a on z ulga zostaje - gotow mi jeszcze doplacic bym sama szla, za to lubie pokazywac mu swoje lupy. jest jeden wyjatek, zabieram go pod pretekstem, ze niby potrzebuje jego zdania na temat jakiego zakupu, on rosnie z dumy, ze jest taki opiniotworczy, ale powod jest inny - jesli zamierzam kupic cos co przekracza moje finansowe mozliwosci to maz z karta kredytowa w poblizu jest wrecz nieodzowny!
Teraz podobnie jak ty, jestem " slomiana wdowa", bo Darek pojechal do Polski na swieto zmarlych, a syn zostal ze mna. Lubie takie rozstania na krotko. Jest fajnie, nie gotujemy obiadow, stolujemy sie na miescie, albo zajadamy pizze i ogladamy wieczorami fimy. mam nadzieje, ze przez jeden tydzien nie zrujnujemy sobie zoladkow! Pozniej wszystko wroci do normy. A sniegu tez u mnie - niet! Buziaczki!
Nie musisz sie martwic my po drugiem stornie kontynetu i jak narazie to mamy fale ciepla. Dzis rano dostalam text, zeby sie nie pojawiac w biurze tylko czekac na wiadomosc. Przez to co sie dzieje na wschodzie US stanela nasza siostra firma i czekamy na haslo wracac do pracy :). Ale sie usmialam, bo my tak smalo jak meza nie ma to prawie nikt nie gotuje stolujemy sie na miescie :) a co do portfela meza to tez mam taka taktyke ale nie ciagam go po sklepach tylko ide juz z planem i nigdy nie wychodze z pustymi rekama :).
DeletePrzepięknie wyszły te loki. Zestawy oba mi się spodobały, choć bardziej skłaniam się ku temu z musztardowym sweterkiem :)
ReplyDeleteps. oglądałam w tv relację z tego co się dzieje - czy miejsce w którym mieszkasz ominął huragan?
Mnie tez pierwszy sie lepiej podoba bardziej moj styl :) Ja mieszkam po drugiej stronie kontynetu wiec my tylko ogladamy na newsach. Kiedys mieszkalam we wschodniem czesci US wiec ogladam zniszczenia miejsc,ktore dobrze znalam i az sie wierzyc nie chce jednak z natura czlowiek nie wygra.
DeletePrześliczna torebka!
ReplyDeleteStrasznie Ci jej zazdroszczę :)
OOOO jak cudnie wyglądasz ...pierwszy zestaw jest świetny, drugi też...no i te Twoje lokkkiii:)))
ReplyDeleteCieszę się że Jesteś bezpieczna, bo to co się ogląda w telewizji, aż ciarki przechodzą ....no i niestety z przyrodą się nie wygra rządzi się sama :* Ale to bardzo przykre że klęski mają, aż taki wymiar i dotykają tak wielką liczbę ludności:))
Zakupy u mnie przeważnie z mężem, lubię bardzo szczególnie jak wyszukuje dla mnie ciuszki ...tak,tak :))Ale lubię też sama pobuszowac w spokoju i takiej ciszy ...wtedy czas tylko dla mnie :)))Pozdrawiam serdecznie :*
To jestes szczesciarka :) fajnie z mezem powloczyc sie po sklepach i dac mu wolna reke do wyboru a jeszcze jak ma gust to juz wogole udane zakupy. Mojemu to wszyskto sie podoba co zaloze zadnej opinii tworczej. Syn tez antysklepowy i jak ide z nim na zakupy to mam czas wyliczony! zmowili sie czy co hahaha
DeleteObydwa zestawy pierwsza klasa:))w pierwszym śliczny płaszczyk a w drugim cudne loki:)))miło jest spotkać z przyjaciółkami:)))Pozdrawiam
ReplyDeleteoba zestawy super..z pierwszego ukradlabym plaszczyk
ReplyDeletetorebeczke oczywiscie tez oddajesz prawda;-)
Pozdrawiam Ewa
Super stylizacja, wyglądasz pięknie!!! Obserwuję i zapraszam do mnie:-)
ReplyDeleteU ciebie bardzo ciekawie i fajnie :)
DeleteOba zestawy świetne, płaszczyk bardzo ładny a w drugim super kurtrczka. Ja ostatnio nie lubie zakupów, coś mi się odmieniło, chyba dopada mnie deprecha jesienno-zimowa. Zima u mnie ale idzie ocieplenie więc jest szansa jeszcze na ładną jesień. Miło tak spotkać się z koleżankami. Co do weekendu to po Wszystkich Świętych nadal będą cmentarze, taka nasza polska tradycja. W sobote jeszcze idę na małą imprezę rodzinną, już nie mogę się doczekać...pozdrawiam cieplutko...
ReplyDeleteBasiu ale ja okropna jestem zupelnie zapomnialam tu na obczyznie o tak powaznych swietach. Pewnie, ze kazdy sie szykuje na groby. Pamietam, ze na grobach najczesciej sie cala rodzine spotykalo, bo tak w roku kazdy gdzies sie spieszyl. Mam nadzieje, ze sie nie wymarzniesz.
DeleteWyglądasz wspaniale! Bardzo stylowo i pozytywnie:)
ReplyDeleteOba zestawy są śliczne, nie wiem , na który bym się zdecydowała. Być może ten z kaloszami ciut mi bliższy bo z portkami jest:)Co kupiłaś? Pochwal się, jak ja tęsknię za zakupami tam...a nasze święto, cóż, mnie się podoba radość Halloween, uważam, że są fajniejsze sposoby wspominania i wyrażania szacunku dla zmarłych niż nasze grobowe szaleństwo. Oczywiście tez jeżdżę na groby, mam tam Tatę i Babcię ukochaną i resztę. Ale nie mogę patrzeć na ten wyścig-kto większy znicz kupi? Kto większą wiązankę?Kto pierwszy będzie na grobie?I te plotki ...Kto ma nowe futro? Kto z kim? Dlaczego? Nie mają dzieci? Jak to?Jeszcze nie wyszła za mąż?Mieszka z rodzicami? W tym wieku?On pije? Nigdy bym się nie spodziewała. Jakoś mnie to tak... drażni.
ReplyDeleteNowe zdobycze napewno sie pojawia w tylizacjach. Tak duzo nie kupilam ale to co kupilam bardzo mi sie podoba. No wiem, pamietam taka przepychanka kto lepszy a przeciez to nie o to chodzi :(
DeleteSuper torebeczka i kalosze w pierwszej stylizacji ;)
ReplyDeletePozdrawiam cieplutko ;)
Obydwa zestawy rewelacyjnie!
ReplyDeletePięknie, kobieco i gustownie!
I świetne fale bardzo naturalnie wyglądają i pasują Ci! :)
Zapraszam do siebie na zakupy :)
Modna odzież, promocje i rabaty czekają!
:)
Duzo fajny ciekawostek u ciebie :)
DeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteBoth outfits are very nice, the first coat is beautiful. But I prefer the second, more fun and youthful. Additionally your wavy hair is very nice.
ReplyDeleteJosep, you surprised me I was sure that you will like the first better :). How is the weather in Spain? Thank you for your sweet comment.
DeleteI like both, but your wavy hair in the second, makes it different, that's why I underscored. In Spain, now begins the fall of truth, but in my city, on the Mediterranean coast, the weather is always nice.
DeleteCześć.Uwielbiam modę i lubię oglądać blogi.Super stylizacje .Zdradz tajemnicę i pokaż jaką lokówką można zrobić takie cudne loki :-) z góry dziękuję i pozdrawiam
ReplyDeleteW nastepnym poscie sprobuje zamiescic i z mila checia pokaze :)
Deletebeautiful outfit!!!i'm new follower your blog!!kiss!!
ReplyDeleteFreaky Friday
Freaky Friday Facebook Fan Page
This comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteTo czarno-niebieskie zestawienie bardzo mi się podoba
ReplyDeleteNa szczęście u nas zima już sobie odpuściła i znów pojawiło się słońce z dodatnimi temperaturami. Nie zniosłambym 5-ciu miesięcy ze śniegiem!
ReplyDeleteBabskie zakupy cenię sobie najbardziej, co prawda mój mąż jest w tym całkiem dobrym towarzyszem, jednak emocje raczej nie te same :) No i koniecznie kawusia i ploteczki na koniec, a co:)
Zanim doczytałam o lokówce, zauważyłam Twoje kręcone włosy i muszę przyznać, że bardzo Ci w nich do twarzy. Chyba podobają mi się bardziej nawet niż proste, choć w ogóle włosy masz piękne same w sobie :) Uważaj tylko, żeby ich nie uszkodzić temperaturą, ja się zawsze tego obawiam.
W obu zestawach wyglądasz bardzo ładnie, pasują Ci zgaszone, jesienne odcienie, choć jesteś jasną blondynką.
Ja tez wole krecone ale nie mam czasu . Uzywam produkow do ochrony ale masz racje trzeba uwazac, bo mozna latwo zniszczyc wlosy.
Deleteklaasa
ReplyDeleteOba są świetne :) Masz śliczny, zaraźliwy uśmiech!
ReplyDeleteZapraszam też do mnie ;)
Organizuję darmowe sesje dla fanek bloga!
A może byś zaczęła pisać po polsku, brakuje ci polskich znaków (ł,ć,ę,ą)?, to sobie ustaw, albo używaj AE.
ReplyDeleteTo moja sprawa jak chce pisac tak jak twoja, ze nie masz odwagi podpisac sie imieniem. Wiem, ze tu wrocisz ale nastepnym razem nie umieszcze twojego komentarza, bo nikomu nie jest potrzebny.
DeleteBrawo Aniu!
DeleteZaimppnowałaś mi, twarda babka z ciebie :)) ale masz
100% racji , nawet krytyka jest do przyjęcia jeżeli jest konstruktywna !!!
Myślę, że maiłybyśmy sporo tych emigracyjnych doświadczeń do wymiany. jak masz skype, to możemy się kiedyś zdzwonić, choć wiem, że czas zasuwa jak szalony i niełatwo sie jest zgrać, bardzo serdecznie pozdrawiam!
ReplyDeleteAniu Aniu Aniu:-) nie wiem od czego zaczac... zaczne od usmiechu- Moja Droga za kazdym razem jak tu wchodze to od razu sie usmiecham - tak zarazliwy jest Twoj usmiech i pomimo przestrzeni wirtualnej zarazam sie Twoja pozytywna energia!!!Wielkie Dzieki za to- szczegolnie teraz w tym okresie jesiennym much needed!!!Teraz o zestwach- oba bomba!!! Kalosze idealnie sie komponuja z jedna i druga stylizacja, a ta Twoja Chanel cudenko!!! Pozdrawiam cieplo:-)
ReplyDeleteNo wlasnie ta jesienna pogoda zaczyna nieciekawie wyplywac na smopoczucie. Narazie mnie jeszcze nie dopadlo ale to tylko kwestia czasu.
Deletehej Aniu ! Oba zestawy są urocze i choć pierwszy bardzo w Twoim stylu, to w drugim wyglądasz super! Jestem zachwycona, wszystkim ! kolorem rajstop, kurtką - uwielbiam takie fasony, a szczególnie gdy mają zamki na rękawach :)), kozaki - czadowe ! i to w dodatku z Polski, no gdzież takie dorwałaś ?? :) Nie szczędzę również pochwał na temat pofalowanych włosów, bo wyglądają bardzo naturalnie ! koniecznie napisz jaka to lokówka potrafi zdziałać takie cudowności :))
ReplyDeleteheh, mój mąż nie znosi, gdy ciągam go po sklepach, choć i tak całe szczęście, że bardzo rzadko nam to się zdarza :)), ale gdy już się trafi taka sytuacja, to nic tylko irytacja i narzekanie :P.
Cieszy mnie bardzo, że miałaś przyjemny weekend, takie spotkania towarzyskie w dobrym gronie bardzo poprawiają nastrój i dają mnóstwo ozytywnej energii !
buziaki kochana!
aha, uśmiechaj się jak najczęściej, bo uwielbiam Twój uśmiech i pozytywną energię i szczęście, które od Ciebie bije !
W nastepnym poscie zamieszcze zdjecia lokowki :) jestem bardzo zadowolona z zakupu a juz odlozylam z koszyka przekonalo mnie jednak to ze byla to ostania sztuka, limitowana edycja i bardzo mnie zaciekawila.
Deletefajne zestawiki , pozdrawiam :)
ReplyDeleteTwój płaszczyk mnie zauroczył, uwielbiam takie fasony, prosty ale jakże piękny!
ReplyDeleteWyglądasz w nim olśniewająco, a z tymi kaloszami dziewczęco.
Spódniczka i sweterek myślałam że to sukienka, śliczny zestaw i kolorystycznie super!
ślicznie się uśmiechasz;))
Uffffffffff.... w końcu dotarłam i do Ciebie! :D Burza obowiązków przez ostatnie tygodnie w ogóle nie pozwala mi na moje buszowanie i komentowanie blogów ale dziś już jestem :D
ReplyDeleteWyglądasz cudnie Kochana :) Świetnie że macie w zwyczaju spotykać się na babskie spotkania... uważam że każdej kobiecie to potrzebne :) Mąż szczęśliwy i Ty również :D
Jeden i drugi zestaw jest super.... no i loczki.... mmmmmmmmmmm NICEEEEEEEE :D:D:D
No to ja sie bardzo ciesze, bo juz mi zaczelo cie brakowac :) ale zupelnie rozumiem jak to jest byc zalatana.
DeleteGreat post! I'm your new Follower! I hope you visit my blog sometimes.. Thank's! :) Kisses from VV!!
ReplyDeleteFryzura z lokami jest bardzo ladna. Zupelnia zmienia wizerunek.
ReplyDeleteKupilam w koncu Buble Necklace - znalazlam w NY&Compnay, akurat byla promocja 40% na wszystko i zaplacilam ok. 16$ :)
Bardzo sie ciesze, ze ci sie udalo kupic i dotego bardzo niedrogo moje byly na dealu kup 3 za $45. A jaki kolor kupilas?
DeleteWidać, że jesteś szczęśliwa, pięknie Ci w tym zestawie!
ReplyDeleteObserwujemy?
huragan Sandy byl tez odczuwalny na FL, dawno nie bylo tak zimno! co prawda tylko dwa dni o teraz znowu lato :(
ReplyDeletexxo
Pięknie wyglądasz! cudowny zestaw! Pozdrawiam i chętnie tu zaglądnę częściej!
ReplyDelete