W koncu zrobilo sie cieplutko narescie, narescie :). Wybralysmy sie z corka nad jezioro a oto plon naszego spaceru. Nie wiele tego wyszlo, bo z pospiechu zapomnialysmy karty z pamiecia i tylko pare zdjec nadawalo sie do zaladowania. Nie ma nic przyjemniejszego niz cieplutki wiaterek, slonce i rozspiewane mewy. Milego slonecznego weekendu!
AV
witaj kochana w tym szafiarskim świecie :)
ReplyDeletefajnie ,że odnalazłas mój blog,wysłałam Ci zaproszenie do drugiego bloga
Jakoś nie przepadałam do tej pory za marynarskimi ciuszkami,ale ostatnio w sklepie nawet parę rzeczy mnie zauroczyło i tak sobie pomyslałam...czemu nie? A tu patrze u Ciebie tez całkiem fajnie w tym stylu,proto ..a fajnie:)
Witam cie kochana :) a wiesz, ze z tym marynarskim stylem to ja tez podejscia robilam i zawsze ciuchy ladowaly u kolezanek, bo cos mi tam nie pasowalo. Ostanio nabralam checi do tego stylu i chyba ciuszki jednak zostana w mojej szafie. Dzieki za zaproszenie na drugiego bloga lece sobie poprzegladac :)
ReplyDeleteJa jestem fanka stylu marynarskiego.
ReplyDeleteFajnie, ze trafilam na twoj blog, tez mieszkam w USA i bede obserwowac.Zapraszam tez do siebie.
Ja do konca nie moge sie przekonac do tego stylu poprostu jak cos mnie natchnie to sie ubiore. Ja tez sie ciesze, ze do mnie trafilas a ja zaraz do ciebie pojde :)
ReplyDeleteAwesome photos!! Really really beautiful place!! Your outfit is so cool! It looks like you had a great time :)
ReplyDeleteYou have a lovely blog, maybe you want to follow each other? I'll follow you back for sure :)
Have a nice day!
x♥x♥
"Dicas de saúde, beleza, e exercício físico"
Thank you! it is very beautiful here with the mountaints. Thanks for visiting.
Delete