Friday, November 30, 2012

City Girl

Dziekuje wam serdecznie za odwiedziny, za komentarze, za dobre mysli :)
Czy to mozliwe, ze juz koniec listopada i zaczyna sie grudzien? Czy wam tez tak czas ostatnio mija jak opentany?  Jutro rozkladamy choinke i swiatecznie dekoracje, to i tak pozno jak na tradycje swiateczne jakie panuja tutaj. Wszedzie juz choinki w oknach, domy ozdobione swiatelkami i kazdy zyje  swiatecznym nastrojem. Nie planuje w tym roku wielkiego gotowania i pieczenia, raczej wole odpoczac przy ksiazce i filmie. Takie leniuchowanie chce sobie zafundowac.
Dzisiaj futerko, ktore jest juz ze mnia pare lat. Kolejna rzecz, zakupiona kiedys po sezonie i po bardzo dobrej cenie. Wyglad dziejszy bez wiekszego szalu poprostu wypad do miasta. Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego weekendu.



 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

42 comments:

  1. MIło Cię widzieć. Futerko śliczniutkie.Widzę, że znowu śnieg się pojawił. U mnie właśnie zaczął prószyć pierwszy śnieg ale jakoś tak niemrawo :-)Fajny i wygodny zestaw, w sam raz na wypad do miasta. Pozdrawiam.

    ReplyDelete
    Replies
    1. No z tym sniegiem to u nas raz jest, raz go nie ma :)

      Delete
  2. Ja też widzę śnieg, u mnie jeszcze nie ma ale idzie ochłodzenie i pogodynka straszy śniegiem...wyglądasz ślicznie, bardzo ładne futerko i śliczna torebka, spodnie też mi sie podobają...ja dzisiaj robie wieniec adwentowy a choinka to dopiero przed samymi świętami, na Mikołajki będą dekoracje już trochę świąteczne, głównie stroiki, taka nasza tradycja...w sklepach i Marketach to już święta ale ja tradycyjnie, tak jak było od lat, w Wigilę choinka i karp...u mnie tradycyjnie Wigilijna Kolocja więc muszę gotować i pichcić ale w Święta to odpoczywam i goszcze się u siostry na Adama... pozdrawiam Aniu cieplutko...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Basiu, ach jak jabym sie do ciebie chetnie wprosila na takie swieta :). To jest wlasnie jedna z rzeczy, za ktora ogromnie tesknie na obczyznie.

      Delete
  3. That jacket prettier, you look beautiful and elegant. The bag is also very nice. Great outfit. I hope you have a great holiday.

    ReplyDelete
    Replies
    1. I am going to have quiet holidays this year. I just want to relax and do nothing :). I am glad you like my outfit :)

      Delete
  4. Wyglądasz przepięknie;)
    Płaszczyk śliczny, jeansy również, cały zestaw fantastyczny!

    ReplyDelete
  5. A wlasnie, ze zestaw jest "z szalem", futerko zawsze wyglada elegancko, nawet przy dzinsach;) Pozdrawiam.Anka

    ReplyDelete
    Replies
    1. Aniu, ty jak zawsze milym slowem mnie obdarzasz :)

      Delete
  6. Super,że jesteś Aniu,mam nadzieję,że z krzyżami już lepiej i wracasz do formy:-)
    Aż mi ulżyło jak napisałaś,że nie planujesz wielkiego szykowania świątecznego,bo ja też mam taki plan w tym roku,pakuję Rodzinę i jedziemy w góry odpocząć.Tak najnormalniej złapać oddech od codziennej prozy życia.
    Co roku urabiam się po pachy,a że rok miałam ciężki więc strajkuję:-)))
    Futerko cudne,oczywiście:-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. No to sie ciesze, ze jest nas dwie :). Ja sie pozbywam wszystkich 25 grudnia. Postanowilam, ze oni niech sobie jada rodzine odwiedzac a ja zostaje w domu i leze do gory brzuchem :). Mam pare dni urlopu :). Co do krzyzyka to niestety ciagle chodze pogarbiona no coz latka leca krzyzyk wysiada lol :)

      Delete
  7. Jest szał. Z twoim uśmiechem nie może inaczej . :)))

    Poza tym futerko , jest obłędne , i coś wiecej do niego poza klasyką, mogłoby być przegięciem. A tak , to wzdycham ... Ach pięknie i odważnie , żeby mi tyle odwagi starczalo na moje pomysły ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Lubie to furterko, jest cieplutkie i czesto jestem zaczepiana z pytaniem gdzie kupilam. Ciesze sie, ze je mam choc na poczatku corka bardzo krecila nosem i nie lubila jak je nosilam. W tym roku zupelnie zmienila zdanie :)

      Delete
  8. Świetnie.Lubie tego typu spodnie, są bardzo kobiece :)
    W nl jeszcze trochę trzeba zaczekać, dokładnie do 5 grudnia, wtedy to mikołaj wyjeżdza do Hiszpanii i zaczyna się okres przedświąteczny.
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja tez tak uwazam, ze dzwonowate spodnie na kazdym dobrze leza a rurki to wiadomo trzeba miec super figure i nogi do nieba.

      Delete
  9. a ja do dziś nie mam futerka :(
    bardzo łądnie wyglądasz...i widzę nawet śnieg / a gdzie czapeczka??

    ReplyDelete
    Replies
    1. Gosiu niestety nie lubie czapek zawsze mi spadaja lub zjezdzaja z glowy i wlosy sie cale elektryzuja :(

      Delete
  10. U Ciebie już snieg, a u mnie jeszcze slonce swieci. Piekne futerko!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oj to ci zazdroszcze a gdzie jestes jesli moge spytac?

      Delete
  11. Ślicznie wyglądasz w tym futerku:)))ja też bym chętnie rozłożyła ozdoby świąteczne ale muszę jeszcze troszkę poczekać:))))))Pozdrawiam serdecznie

    ReplyDelete
  12. Futerko i torbka to moi faworyci! Pięknie wyglądasz!

    ReplyDelete
  13. Aniu:-) futerko super!!!zapewne cieplutkie!!!moj wzrok przykula Twoja torebka:-) cudo!!!milego weekendu:-) ja jutro tez choinke przystrajam:-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. U mnie tak sie fajnie zrobilo z choinka i posprzatanym domem :)

      Delete
  14. Wyglądasz pięknie! Muszę powiedzieć, że do niedawna jakoś nie specjalnie zachwycałam się futrami. Prawdziwymi nie zachwycę się nigdy! Ale takie sztuczne miśki już mi się podobają. Bo sobie kupiłam:))) Siwe, z resztą... ale ja nie o tym tu! Zachwycam się Tobą!!!! A co do czasu...to nie nadążam za nim! Leci, pędzi, jakby się gdzieś go kto gonił! Odsapnąć nie ma kiedy! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Naprawde siwe :):):):):):) No kochana to dawaj na bloga trzeba je oblookac :). Na powaznie to kiedys nosilam prawdziwe futerka ale jak zobaczylam zdjecia co robia ze zwierzetami okrutnego jak sa odzierane ze skory to bardzo mi bylo przykro, ze taka bylam ignorantka.

      Delete
  15. Fajne leopardy...ile ty masz tych plaszczykow i paltocikow,co? My za tydzien jedziemy po choinke,zastanawiam sie nad czyms w doniczce,zeby potem posadzic w ogrodku...ale pewnie bedzie veto i urabana choinka.Rozmawialas z mezem wiecej na temat swiat u mnie?M.

    ReplyDelete
    Replies
    1. No jak bys mnie nie znala :) cale szafy :)No bardzo bym chciala ale mam tylko urlop 26-27 :(

      Delete
  16. Znów stylizacja w moim guście,lubię zaglądać na twój blog bo twoje ubranka są do noszenia na codzień.Jak jest okazja to wiadomo trzeba się odstawić a na codzień uważam lepiej normalnie się ubrać niż w stylu gwiazdy rocka i tp....
    Obecnie jestem ograniczona mieszkam za granicą w malenkim miasteczku a zeby jechac na zakupy wieksze mam daleko,w przyszłym roku planujemy zmiany i przeprowadzkę a więc bede miała mozliwosci upolowac cos za grosze lub po prostu powałęsac sie po sklepach.Obecnie bardzo mi tego brakuje.Co zauwazyłam tu gdzie mieszkam na codzień chodzi sie zwyczajnie a na wieczór np.kolacja,pub itd...elegancko,wystrzałowo.No i dziewczyny starsze od nas i takie jak my 40tki nosza długie włosy i nie stronią od różowego koloru.A w Polsce duzo sie postarza noszac krotkie włosy.Póki mam duzo czasu zamiast po sklepach buszuję po blogach miedzy innymi na twoim :-)
    A co do świąt to rzeczywiscie po co to cale szalenstwo lepsze skromne ale z ukochanymi osobami,Ja z partnerem tez nie szalejemy,cieszymy sie,ze odpoczywamy od tego zgiełku i szalenstw swiatecznych w Polsce.Jestem inna niz moja mama i jest mi z tym dobrze.Pozdrawiam Kasia

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kasiu, ja sobie obiecywalam, ze jak mi wybije 40stka to skroce wlosy ale nie potrafie, boje sie wiec kolejne lataka leca a ja ciegle w dlugich. Jak jade do Polski to wszyscy mowia, zebym sciela a tu na odwrot kazdy mi odradza.
      US jest krajem gdzie wszystko mozna i nikt sie nie dziwi, nie trzymaja sie schematow i to mi sie bardzo podoba. Choc czasami pytaja sie gdzie sie wypuszczam, bo wygladam tak inaczej czytaj nie mam na sobie dresow i klapek :).
      Kochana to ja ci okropnie wspolczuje, bo ja kiedys tez mieszkalam dalej od ludzi i nie moglam sobie poradzic. Po roku jak sie tylko skonczyla umowa wynajmu to odrazu do samego miasta sie wprowadzilam :). A gdzie mieszkasz, jesli to nie tajemnica?

      Delete
  17. Przede wszystkim przepiekny, bezpretensjonalny, ponadczasowy zestawik! Mam podobne futerko, kupiłam za grosik, z żalem muszę jednak powiedzieć, że z tej radości nie zauważyłam, że ma za krótkie rękawy i teraz drażni mnie trochę, bo wyglada jakby bylo z młodszej siostry! Twoje jest piekne, bardzo lubię tez markę DKNY, ta z ktorej masz torebusię. A twój uśmiech - terapeutyczny! jak wchodze do ciebie nabloga, to jakby słońce się do mnie uśmiechało!
    A odnośnie twego komentarza u mnie, to wiesz, mamy podobną rodzinną "tajemnicę", chlopak boi się ujawnić, a my i tak czujemy co jest grane :) buziaki!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jaki mily komentarz mi napisalas :) a wiesz nie potrafie sie nie usmiechac jak robimy zdjecia. Pare razy probowalam i jakos wtedy tak smutnie wygladam. Wiec juz tak musi zostac ciagle usmiechnieta, choc bede probowala od czasu do czasu cos z normalna mina wykombinowac :)

      Delete
  18. Aniu futerko jest śliczne, sama marze o takim od lat ale jeszcze nie spotkałam takiego w którym by mi jakoś fajnie było, albo na które byłoby mnie stać. Mam jednak szare jedno, z wielkim kapturem i pomponami, moze skoro nie ma co pokazywać teraz to je pokażę niebawem? Wiem, wiem, znowu obiecuję a potem doopa i czasu nie mam.Nie mniej jednak Ty mi strasznie w tym podobasz, bo nam blondynkom dobrze w takich kolorach:)Życzę mega leniuchowania! I rzeczywiście, pamiętam jak wcześnie tam się stroi domu itd. , i jak duzo tych ozdób:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kochana wiem jak to jest ja tez czasu juz zupelnie na nic nie starcza, tyle chcialabym pokazac stylizacji ale niestety jest jak jest. Nie zeby pressje na tobie wywierac :):):) ale chetnie poogladam to twoje szare futerko :)

      Delete
  19. To co lubie najbardziej.....cudowne futerko!!!!!!!!!!!!!!!
    Klasyczny zestawik..lubie bardzo
    PozdrawiamE

    ReplyDelete
  20. Jej wyglądasz cudnie ...rozpromieniona i taaaka uśmiechnięta :))Uwielbiam do Ciebie zaglądac, i uważam podobnie jak laviolette ...jesteś jak promienie słońca, zawsze radosna, świeża jak pomarańcza...hahha i uśmiechnięta :))Futerko cudne, ale moja uwagę zwróciły świetne spodnie :)))Zestaw jest cudny tak jak lubię, prosto, z klasą, nie przekombinowane i z pewnością wygodny :)))Pozdrawiam serdecznie :*

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie wiem co mam powiedziec, taki przemily komentarz :) Sprawilas mi wiele radosci, dziekuje ci kochana :)

      Delete
    2. TO Ja dziękuję i cieszę się że mam przyjemnośc znac Cię, mimo iż wirtualnie ....bardzo mi miło :)))Może kiedyś uda się spotkac ...świat wbrew pozorom jest bardzo mały :*Miłego Dnia Aniu :*<3

      Delete
    3. Nawet nie wiesz jaka by mi to radosc sprawilo, zeby cie poznac osobiscie. Moze kiedys nam sie uda, masz zupelna racje swiat jest maly :)

      Delete
  21. Fun post! Love your coat and your bag. I'm your newest follower on GFC. Hope you'll do the same.
    Erin

    thfashionfairyblog.blogspot.com

    ReplyDelete